O zdrowotnych właściwościach cukinii pisałam już w poprzednim kulinarnym poście. Nie chcę przeciągać, bo najważniejsze jest to, co podam dalej - przepis. W moim domu to Mama piecze takie ciasto. I chociaż udało się je zrobić w te wakacje jedynie dwukrotnie (a jak się upominałam za drugim razem! :D), mogę z całą pewnością stwierdzić, że jest to moja ulubiona domowa słodkość. Pyszne, chrupiące, słodkie, miękkie w środku - cudo!
Szarlotka z cukinii
Przepis w całości skopiowany z allrecipes.pl
Składniki:
- 1 kg cukinii - obranej i drobno pokrojonej
- 160 ml (2/3 szkl.) soku z cytryny
- 200 g (1 szkl.) cukru
- 1 łyżeczka cynamonu mielonego
- 0,5 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- 500 g (4 szkl.) mąki pszennej
- 400 g (2 szkl.) cukru (brązowy, trzcinowy, jasny - wedle gustu)
- 340 g schłodzonego masła
- 1 łyżeczka cynamonu mielonego
Wykonanie:
- W dużym garnku, na średnim ogniu, stale mieszając gotować cukinię z sokiem z cytryny, aż cukinia zmięknie (15 do 20 minut). Dodać 1 szklankę cukru, 1 łyżeczkę cynamonu i gałkę muszkatołową, i gotować jeszcze minutę. Zdjąć z ognia i odstawić.
- Nagrzać piekarnik do temperatury 190°C. Wysmarować tłuszczem naczynie żaroodporne o wymiarach 25x37,5 cm. W dużej misce wymieszać mąkę z 2 szklankami cukru. Dodać pokrojone masło i wymieszać za pomocą siekacza do ciasta kruchego lub dwóch noży, aż mieszanina zacznie przypominać grubą bułkę tartą. Dodać 1/2 szklanki mieszanki z masłem do mieszaniny z cukinią. Połowę pozostałej mieszanki z masłem wyłożyć na dno przygotowanego naczynia i docisnąć dłonią. Wyłożyć na wierzch ciasta mieszaninę z cukinią i posypać pozostałą częścią mieszanki z masłem. Posypać 1 łyżeczką cynamonu.
- Piec 35 do 40 minut, lub do chwili gdy wierzch będzie złoty. Podawać na ciepło lub zimno.
Z własnego doświadczenia mogę polecić, że kiedy jest nieco ciepły, smakuje jeszcze lepiej. Można próbować jeszcze z bitą śmietaną czy lodami, tak jak w tradycyjnej szarlotce, ja jednak zadowalam się nim w wersji solo. I gwarantuję, nikt z gości nie rozpozna, że pożałowaliśmy mu w cieście jabłek zastępując je cukinią :-)
Pędzę do kuchni bić się o ostatnie kawałki tego cudeńka, a Wam naprawdę polecam je wypróbować. Buziaki!
Mmm, wygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńApetycznie <3
OdpowiedzUsuńZjadłabym sobie.
OdpowiedzUsuńhttp://mojezyciemojarzeczywistosc.blogspot.com/
ale pycha:D
OdpowiedzUsuńMusi być pyszne! Ja dziś jadłam makaron z cukinią :)
OdpowiedzUsuńbardzo smaczne i pełne zdrowia! fajny pomysł! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, zapisuję przepis! :D
OdpowiedzUsuńEkstra trik :D napewno wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńPycha,też ostatnio robiłam ciasto z cukinii :)
OdpowiedzUsuńczy to ciasto jest bez jajek?;>
OdpowiedzUsuńtak, dokładnie, bez jajek :)
UsuńPierwszy raz słyszę o cieście z cukinii :D zawsze robiłam ją z pomidorami na patelni lub jako "kotleciki" :) Ale ciasto? :))
OdpowiedzUsuńobserwuję
http://vogueswing.blogspot.com/
Smakowicie wygląda :) Takie wersji jeszcze nie jadłam :) !
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńMniam ;) Z chęcią bym zjadła. Pozdrawiam, Invictus ;)
OdpowiedzUsuńApetyczny wypiek, cukinia i cynamon, bardzo aromatycznie :)
OdpowiedzUsuńFajne ciacho :) Chyba je wypróbuję :) A twarożek kokosowy polecam - najlepszy jest na drugi dzień jak wszystkie smaki nabiorą mocy :)
OdpowiedzUsuńtakiego ciacha jeszcze nie jadłam, bardzo ciekawe!:)
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę..ciasto z cukinią, ale skoro tak polecasz to pewnie smaczne :) Chyba mało jeszcze wiem..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam