Życie coraz bardziej zaczyna mi się podobać. Świeci słońce, za oknem jakieś 30 stopni, nie ma nauki, słodka beztroska. Zimowa depresja gdzieś uleciała. Hokus pokus, nie wracaj nigdy więcej.
Ten zestaw kojarzy mi się z wakacjami. Zabawne, letnie szorty w bananki, delikatne sandały, pomarańczowe okulary przeciwsłoneczne. I... koszulka w paski. Przyznaję, Mama skrzywiła się na to połączenie. Może oszalałam, ale mnie za to szalenie się spodobało. Pasy intrygująco konkurują z bananami o uwagę, a że buty i dodatki są bardzo delikatne, wręcz ograniczone do minimum, stylówka nie jest przekombinowana.
Już nie mogę doczekać się rozdania świadectw! Chociaż właściwie już mam okazję cieszyć się wolnymi popołudniami bez stosów zeszytów i książek, to jednak nadal ubolewam nad porannym wstawaniem ;) Jeszcze tylko dwa tygodnie i będę w trakcie ostatecznego etapu pakowania przed wyjazdem nad morze. Uwielbiam Bałtyk, te wakacje będą idealne!
koszulka - vintage
szorty - house
okulary - h&m
sandały - miejscowy sklep
A jakie Wy macie plany na te dwa miesiące wolności i zapomnienia? Polskie morze, góry, a może jakieś wyjazdy zagraniczne? Wiadomo, pierwsze tygodnie na nadrobienie niedospanych poranków, a co dalej? :)PS. W ostatnim wpisie nie mogłam się doczekać owoców lata, a dzisiaj akurat na obiad były pierogi z truskawkami, poezja!
Boski zestaw.:D
OdpowiedzUsuńFajne szorciaki :3
OdpowiedzUsuńLuźny, codzienny, ale fajny :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem banankowe szorty i pasiasta bluzka wcale się ze sobą nie gryzą.... powiedziałabym, że się dopełniają. Jeden wyodrębnia atuty drugiego :)
OdpowiedzUsuńOkulary są cudowne ♥
Też uwielbiam wakacyjną atmosferę i pożegnania z zimową depresją, chociaż coś się ona ze mną nie chce żegnać... :( Pocieszam się, że do tych piekych, słonecznych, radosnych, beztroskich, wakacyjnych ( mogłabym tak bez końca ) chwil, pozostało tylko kilka dni :)
A co do planów na wakacje... Troszkę wyjazdów, np.: w polskie góry - kocham ♥, i mam nadzieje udane zakupowe szaleństwa, magia rozwijania swoich artystycznych pasji z przyjaciółką ;)
"Czym nasze życie byłoby bez przyjaciół...?"
K.
Dla mnie również szorty gryzą się z koszulką ;) Ale same szorty jak najbardziej fajne!
OdpowiedzUsuńU mnie małe rozdanie, zapraszam ;)
Wybacz, ale dla mnie to nie stylówka, tylko jej brak. Połączenie jest absolutnie nietrafione a szkoda, bo większość Twoich stylizacji prezentuje się całkiem przyjemnie.
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńja i bym tylko szorty zamieniła na jeansowe i byłoby ślicznie ^^
OdpowiedzUsuńale i tak jest spoko ;)
Fajne spodenki.
OdpowiedzUsuńspodenki fajne, bluzka też, ale niestety - wygląda to tak, jakbyś nie wiedziała, w co się ubrać i wybrała cokolwiek.
OdpowiedzUsuńszorty genialne :D
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze - miałam reakcję taką jak Twoja mama. Ale ogólnie uwielbiam Twoje outfity ;)
OdpowiedzUsuńIdę do pracy na miesiąc ;dd
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Award Blog :) Szczegóły tutaj : http://loveforyouever.blogspot.com/2013/06/liebster-award-blog.html
OdpowiedzUsuńsłooodziaśne spodenki :D
OdpowiedzUsuńŚwietne spodenki, sama z chęcią bym takie przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuńCudowny blog! Masz bardzo duzy zasob slownictwa a to bardzo przydaje sie w blogowaniu. Obserwuje,i mam nadzieje ze przed wyjazdem na nasze kochane morze,dodasz jeszcze jakiegos posta.
OdpowiedzUsuńale ty chudziutka jesteś !dziewczyno na modelkę ! fajny blog ;p
OdpowiedzUsuńhttp://majlena-fashion.blogspot.com/
Ładna koszulka :DD
OdpowiedzUsuń