Cały czas zastanawia mnie, czym jest prawdziwa miłość. Bynajmniej nie chodzi tu o chwilowe zauroczenie w szkolnym koledze, wzdychanie do przystojnego idola z plakatu czy uwielbienie ślicznego psiaka czy kotka. Ciągle myślę, jak to możliwe, że jedni ludzie potrafią przeżyć ze sobą aż do śmierci pięćdziesiąt i więcej lat, a inni rozwodzą się nawet po kilku miesiącach. Z drugiej strony - dlaczego coraz częściej rozchodzą się pary z dwudziesto, trzydziestoletnim stażem? Przeżyli ze sobą wiele pięknych chwil, przeszli wspólnie przez tyle lat, a teraz układają życie na nowo, jakby tych kilkudziesięciu lat nigdy nie było? To pozostaje dla mnie tajemnicą.
Dzisiejszy zestaw składa się ze starej jasnoróżowej koszulki wygrzebanej na strychu i długiej spódnicy w fioletowym kolorze. Nie byłoby tu nic ciekawego, gdyby nie duże kolorowe serce na bluzeczce. I tu Was zaskoczę - namalowałam je sama :) Nie jest może idealnie równe ani wybitnie piękne, ale co najważniejsze - moje.
Na koniec dobrałam ukochaną neonową torebkę, którą w większości bardzo polubiliście, nieco biżuterii i białe koturny. A oto jak prezentuje się całość:
koszulka - DIY (własnoręcznie malowana!)
spódnica maxi - reserved
torebka - house
koturny - bazarek
bransoletki - vintage, DIY
Przy okazji, zostałam nominowana do Liebster Blog Award przez KatevsCherries, dziękuję :) Zasada zabawy jest prosta: każda otagowana osoba odpowiada na 11 przygotowanych pytań, później wymyśla swoje jedenaście i wybiera kolejne 11 osób, które na nie odpowiedzą. Oto pytania, które ja otrzymałam i moje odpowiedzi:
- Ulubiony film?
Hmmm... Nie mam konkretnie jednego filmu, który lubię oglądać, który mnie inspiruje i który nie znudzi mi się, chociażbym widziała go miliony razy. To na przykład Amelia, Klasa 1999, obie części Kevina, Titanic, Skazani na Shawshank, Ojciec chrzestny, P.S. - Kocham Cię, Przerwana lekcja muzyki, Król Lew...
- Twoja największa inspiracja (osoba, rzecz, idea)?
Wiele osób mówi: Marilyn Monroe, Audrey Hepburn... A ja mówię: Rihanna. Wbrew pozorom ta gwiazda ma świetny styl, dokładnie w moim guście, ciągle zmienia się, próbuje nowych rzeczy... Jest dla mnie niesamowitą inspiracją!
- Gdybyś miała wyruszyć w podróż swojego życia, to gdzie by to było?
Azja, najchętniej Indie i Chiny. Chciałabym poznać te cudowne kultury, o których przeciętny Europejczyk wie bardzo niewiele, tylko z filmów i książek.
- Ulubiona część garderoby?
Myślę, że legginsy, chociaż bardzo lubię też spódniczki, fajne t-shirty, kardigany. W tej jednak części garderoby ostatnio coraz bardziej zaczynają szaleć (ku mojej ogromnej radości!) sieciówkowi projektanci - widziałam już legginsy z nadrukiem flagi USA, brytyjskiej, galaxy, ale też jeszcze rzadko spotykane cuda z obrazkiem mapy, czarno-białymi pasami, moro, wybuchami, zwierzakami, kwiatkami... Szczególnie uwielbiam legginsy marki Trash, chyba każda z nas chociaż raz widziała Trashowy klasyk z King Kongiem, cudo! :)
- Gdybyś miał/a nie używać nigdy jakiegoś kosmetyku, jaki by to był?
Ojojojoj, bardzo ciężkie pytanie dla płci żeńskiej! :D Ja wybrałam czarną kredkę do oczu, ponieważ mając bardzo dziecinne rysy twarzy wyglądam w niej naprawdę... oryginalnie ;)
- Widzisz na chodniku 10 gr. Podniesiesz?
Podniosę. Grosz do grosza... ;)
- Gdybyś mogła stać się inną osobą na jeden dzień, kto by to był?
Jeżeli chodzi o realną, żyjącą osobę, to nie mam pojęcia. Bardzo trudno jest być kimś innym, kiedy sami znamy siebie tak mało i mamy tak wiele własnych problemów. Na jeden dzień chciałabym po prostu pozbyć się nieśmiałości. Ona kontroluje praktycznie całe moje życie i wiele już przez nią straciłam.
- Najlepszy prezent jaki kiedykolwiek dostałaś?
Trudne pytanie. Najmilsze wspomnienia mam związane z Tamagotchi, które dostałam od wujka na Gwiazdkę jakieś pięć lat temu. Od dawna chciałam mieć takiego zwierzaka, a akurat ten prezent zapoczątkował moją kolekcję (obecnie mam 8 elektronicznych jajek :D).
- Piosenka z dzieciństwa, która zapadła ci w pamięć?
18L, Jak zapomnieć. Klasyka gatunku. Znałam (i nadal znam) słowa na pamięć, uwielbiałam je, zawsze przekrzykiwałam radio, kiedy tylko usłyszałam tę piosenkę :D
- Kawa czy herbata?
Herbata. Jak na razie jestem jakimś dziwacznym wyjątkiem i zwyczajnie nie przepadam za kawą, chociaż nie powiem, też czasem pijam :)
- Jak masz zamiar spędzić resztę wakacji?
Zamierzam razem z przyjaciółką otworzyć sklep internetowy z biżuterią i ozdobami ręcznie robionymi, oprócz tego chcę jeszcze zwyczajnie się 'pobyczyć', poodpoczywać, godzinami bezproduktywnie siedzieć przed telewizorem i komputerem, czytać książki...
Moje pytania:
1. Ulubiony projektant, marka, na czyje kolekcje oczekujesz z wypiekami na twarzy?
2. Robisz czasem samodzielnie różne dodatki, malujesz ubrania (DIY)? Z którego swojego dzieła jesteś najbardziej dumna?
3. Ulubiona książka?
4. Czego (jakiego ubrania, projektu) nigdy w życiu byś na siebie nie założyła?
5. Jakiej cechy najbardziej w sobie nie cierpisz?
6. Ulubiona strona internetowa?
7. Kto jest w Twoim życiu największym autorytetem?
8. W co jesteś ubrana w tej chwili? :)
9. Wolisz lato czy zimę? Dlaczego?
10. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?
11. Szorty czy spódnica?
Byłoby mi bardzo miło, gdyby na moje pytania odpowiedziały:
OnlyGirl, Szafa matki i nastolatki, SmellOfRedLipstick, Nenka, Mówcie mi Julka, Coco mints, Marcelka, Wiktoria's blog, BookLovers, Kokeshi, Kasia M.O. :)
Buziaki, do następnego wpisu!
spódnica <3
OdpowiedzUsuńo wielkie dzięki za nominację :) na pewno (już niedługo) zrobię post o tym xD
UsuńŚLCIZNY ZESTAWIK:) A SPÓDNICZKA MEGA;)
OdpowiedzUsuńhttp://vixen1990.blogspot.com
Świetne butki ; p
OdpowiedzUsuńświetny outfit :3
OdpowiedzUsuń+ obserwuję.
lovely!!
OdpowiedzUsuńpięknie wyszło Ci to serce ;)
OdpowiedzUsuńUroczo wyglądasz, a serce fenomenalne!
OdpowiedzUsuńTak, ilość rozwodów teraz jest wręcz przerażająca.. A niby czasy się zmieniają, poznajemy partnera będąc długo w związku, nie żyjemy w erze spotykania się pierwszy raz na własnym ślubie i bycia dobieranym przez rodziców. Jest taki dobry wpis, który widnieje w wielu demotywatorach, kwejkach. Coś w stylu starszej Pani tłumaczącej, dlaczego tak wiele przeżyła z dziadkiem. "Kiedyś zepsute rzeczy się naprawiało, a nie od razu wyrzucało." Jakoś tak to brzmiało. ;)
OdpowiedzUsuńOutfit śliczny, jak zwykle. :)
Niestety takie czasy , ludzie się rozchodzą z błahych powodów.
OdpowiedzUsuńNie starają się naprawiać , ale od razu konczą .
Nie walczą o siebie .
Przykre ale prawdziwe ..
Outfit cudny <3
Obserwujemy ?
ja już .
Świetna bluzka! <3
OdpowiedzUsuńpiękne słowa !
OdpowiedzUsuńśliczny zestaw :)
Rozumiem twoje przemyślenia na temat małżeństw rostających się to bardzo smutne .Lecz jeszcze gorsze jest to , jak np. drugi małżonek umiera , tak nie spodziewania . Poruszam ten temat , ponieważ zmarł mi niedawno wójek . Był młody . Naprawde jest to wielki cios . Jeżeli was to nie interesuje , to trudne . Chciałam przedstawić Wam , jak to jest ..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam ;3
booksloovers13xd.blogspot.com
no ja też się nad tym zastanawiam .
OdpowiedzUsuńświetny zestaw:))
czym malowałaś tą bluzkę ^^?
OdpowiedzUsuńtę akurat malowałam starymi lakierami do paznokci i brokatami, ale ostatnio kupiłam farby akrylowe i efekt wychodzi bardzo podobny, a na pewno dużo trwalszy w praniu :)
UsuńWięc farby akryowe mówisz... Ja własnie nie wiem, zastanawiałam się nad nimi ale słyszałam opinie ze są dobre jak się tej bluzki nie zamierza nosić, już sama nie wiem co kupić, eh :<
UsuńPodobno dużo daje zaprasowanie gotowego rysunku, wtedy obrazek 'wtopi' się w materiał :)
UsuńIle ty masz lat?
OdpowiedzUsuńBo jesteś taka mądra i tak pięknie dobierasz słowa.
bardzo dziękuję za miłe słowa :) w kwietniu skończyłam piętnaście lat.
UsuńŚliczna torebka i to serce na koszulce! :D
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia i stylizacje:) masz gust:)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zaprszam do siebie:)
wow! świetna spódnica <3 genialna bluzka
OdpowiedzUsuńojej bardzo lubię Twojego bloga ..... dlaczego ? bo piszesz tak prosto z serca ,to co na prawdę myślisz i nie boisz się tego ,poza tym jesteś naprawdę artystką ,pełną pasji i wielkich pomysłów :-) życzę Ci dużo sukcesów i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcoraz bardziej zaczynam cię podziwiać :) świetny zestaw!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:
mogue-style.blogspot.com
Ślicznie wyglądasz! Bardzo ładnie to wszystko ze sobą zestawiłaś <3
OdpowiedzUsuńxoxo, http://themintmind.blogspot.com
Świetnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę torebki <3
Lubię czytać Twojego bloga, zawsze coś fajnego na nim znajdę. Podoba mi się koszulka z serduszkiem. :)
OdpowiedzUsuńOmomomom ta złota bransoletka jest śliczna *_* I, i jakimi farbami malowałaś?
OdpowiedzUsuńfajny blog:) obserwuję xd
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
http://live-pati.blogspot.com/
No nie, a ja jak zwykle zajarzyłam o co chodzi już po dodaniu posta :D Gapa ze mnie :( No ale może w przy pisaniu następnego uwzględnię Twoje pytania :) A tak w ogóle to świetny look, ja też często robię DIY, więc wiem jaka to satysfakcja kiedy wykonamy coś samemu. W ogóle to lubię Twoje zestawy, bo pomimo tego, że nie są dla mnie jakąś wielką inspiracją to bardzo przyjemnie się na Ciebie patrzy, bo ubierasz się na luzie, adekwatnie do swojego wieku, kombinujesz ze stylami i nie wyglądasz jak stara maleńka, poza tym masz bardzo uroczą buzię :)
OdpowiedzUsuńgratuluje T-sherta jest na prawdę świetny:)
OdpowiedzUsuńW życiu bym nie powiedziała, że to Twoja robot:)
http://tuurlajdropsaa.blogspot.com/
Zapraszam:)
Jak chodzi o tym co napisałaś o miłości. To również jest dla mnie wielką tajemnicą. Jak można wyrzucić w błoto tyle lat spędzonych z mężem/żoną? Chociaż są różne przypadki-gdy w małżeństwie jest agresja i znęcanie się..to rzeczywiście wtedy lepiej odejść.
OdpowiedzUsuńP.S. świetnie wyglądasz! ;)
Chcesz może wygrać sukienkę? Zapraszam do mnie na giveaway! ;)
Co do pytania, to Ci ludzie się już nie kochają. Wystarczy, żeby jedna ze stron c o ś zrobiła. Daje się kilka/kilkanaście szans, bo się tego kogoś kocha, ale ileż można ? Potrzeba też starań drugiej strony...
OdpowiedzUsuńsłodkie są te sandałki :)
OdpowiedzUsuńa co do pytania, to też chciałabym znać na nie odpowiedź, ale szukam jej od dłuższego czasu i znaleźć nie mogę ;(
swietny outfit
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałam na twoje pytania ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam ;3
booksloovers13xd.blogspot.com
Nowa notka :)
fajny outfit:)
OdpowiedzUsuńJestes rewelacyjna + świetna stylówka:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do skomentowania u mnie lub dodania do znajomych :) Doradź,powiedz co robię źle a co dobrze:) dopiero zaczynam
Jestes masakrycznie pomysłowa, jak patrze na twoje poprzednie zdjecia :D masakra! umiesz wszystko dopasować! ile masz lat?:)
torba - i like it ♥ Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńfajna spódnica
OdpowiedzUsuńŚliczna spódniczka :)
OdpowiedzUsuńfajna bluzeczka!
OdpowiedzUsuńjaki piękny kolor spódnicy! i ta niesamowita długość do ziemi. w tym sezonie jestem wielką fanką neonów, ale w szczególności na paznokciach;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
written-by bird.blogspot.com
super maxi i ta torebka!
OdpowiedzUsuńwiesz, gdybyś nie napisała, że serce namalowałaś sama NIGDY bym na to nie wpadła ! Moim zdaniem wyszło idealnie i pięknie ożywiło cały zestaw.
OdpowiedzUsuńTorebka prześliczna !
Aaaa i dziękuję Ci bardzo za uznanie i wybranie mojego bloga - w wolnej chwili odpowiem Ci na pytania - jutro postaram się przygotować taki wpis na blogu ;0