Jakiś czas temu zostałam poproszona przez miłą czytelniczkę, Gabi (pozdrawiam serdecznie! :D) o wstawienie na bloga jakichś propozycji zestawów na rozpoczęcie roku szkolnego. Muszę Wam powiedzieć, że to był świetny pomysł, temat wkręcił mnie na maksa, tym bardziej, że sama mam dylemat, co włożę na ten dzień. Przygotowałam dla Was kilka stylówek, które mogą przydać się na taką okazję. Jeżeli któraś z nich się Wam spodoba, wystarczy, że będziecie mieć w szafie choć trochę podobne ciuchy i problem ubioru rozwiązany :)
Pierwsza propozycja to zestaw, który miałam na sobie na zakończenie roku w czerwcu. Jest trochę elegancko, dziewczęco, delikatnie, słodko. Niby prosto, ale uwagę przyciągają detale - subtelna biżuteria, aplikacje na koszuli, przezroczysta torebka z kokardką. Nie licząc biżuterii, zestaw składa się z dwóch kolorów, dzięki czemu nie jest za bardzo krzykliwy. A swój urok ma! :)
Koszule mgiełki to zdecydowany hit mijającego właśnie lata. Korzystajmy z jego ostatnich dni! Jeśli nie macie pomysłu, jak je ubierać, żeby z prześwitującym stanikiem nie wyglądać jak panienka lekkich obyczajów, załóżcie pod spód cielistą bokserkę lub koszulkę na ramiączkach. No chyba że dzień będzie bardzo ciepły - na taką aurę nie mam jeszcze pomysłu z tego typu koszulą :)
koszula - vintage
spódniczka - prezent od cioci z Włoch
bokserka - bazarek
przezroczysta torebka - tutaj
Druga propozycja to coś dla wielbicielek spodni. Myślę, że będzie dobra,
jeśli 3 września okaże się chłodny i trzeba będzie wskoczyć w marynarkę
i długie spodnie. Uwielbiam garnitury u kobiet i dlatego właśnie dopasowałam te
dwie części garderoby kolorystycznie. Do tego dołączyłam koszulkę w czerwone
paski i delikatną czarną torebkę. Dzięki temu można wyczuć delikatny
klimat marynarskiego stylu, który tak bardzo kojarzy się z letnimi,
wakacyjnymi wojażami :)
Mówiłam Wam już, że w ostatnim czasie dziwnym sposobem schudłam, chociaż
wcale tego po sobie nie widzę? Z tego powodu spodnie kupione rok temu w
rozmiarze S prawie spadają mi z pupy, co może być szczególnie
kłopotliwe na uroczystościach szkolnych ;) Zbawieniem okazały się
szelki, które nie tylko ratują moje spodnie przed zaginięciem na dnie
szafy, ale także są niebanalnym dodatkiem, bezsprzecznie dodającym
charakteru zwykłemu zestawowi :)
marynarka - bazarek
koszulka - Butik
szelki - textil market
spodnie - Butik
koturny - pożyczone od Mamy
biżuteria - DIY, house, czasopisma, reserved
I jakie są Wasze opinie, może któryś z zaprezentowanych zestawów trochę
Was zainspirował? Macie już pomysł, w co się ubierzecie na rozpoczęcie
roku? Zapraszam też na drugą część propozycji zestawów na tę okazje, już wkrótce na blogu! Buziaki!
PS. Dość znacząca zmiana - mamy nowy nagłówek autorstwa Justyny (przepraszam za wcześniejszy błąd!:) już niedługo więcej szczegółów dotyczących tej utalentowanej dziewczyny), jak Wam się podoba? Lepszy nowy wygląd bloga czy może stary?
Omg.. jakie śliczne zestawy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://pamietnik-zycia.blogspot.com/
też bardzo lubię garnitury u kobiet ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Zapraszam do mnie ;)
Dziękuję że wstawiłaś ten śliczny zestaw ;-) Jest boski, właśnie taki jak chciałam < 3 Jeszcze raz dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńpiękne looki ;) jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńjeśli masz ochotę obserwuj mnie, na pewno się odwdzięczę ;)
fajnie Ci w tej marynarce
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do siebie ;)
http://sylphdrug.blogspot.com/
Ja mam jeden zestaw od trzech lat i właściwie dobrze że nie mam problemu na zasadzie 'co założyć na nowy rok szkolny' ;p
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się zestaw numer dwa, marynarka jest boska ♥
OdpowiedzUsuńja chyba nie będę oryginalna i pójdę w asymetrycznej spódnicy.. co do nagłówka, jest cudowny :)
Oba zestawy świetne, ale chyba bardziej przypadł mi do gustu drugi :)
OdpowiedzUsuńJa mam w szkole mundurek...:(
A nowy nagłówek śliczny!
Drugi jest cudowny! Jesteś świetna ;)
OdpowiedzUsuńświetne propozycje:) nagłówek extra!
OdpowiedzUsuńMmmm... Sliczna jesteś ;* /Spioch ;3
OdpowiedzUsuńOba stroje są świetne, każdy w swoim rodzaju! Koszulka mgiełka jest obłędna, też taką chcę!
OdpowiedzUsuńdrugi zestaw lepszy :)
OdpowiedzUsuńkawkas.blogspot
obydwie stylizacje genialne;D
OdpowiedzUsuńjednak do pierwszej tą bluzkę włożyłabym do spódnicy;)
pozdrawiam;)
2 zestaw super :) z 1 torebka cudo!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post
śliczna jest ta przezroczysta torebka . 2 outfit najlepszy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : http://convicted-on-fashion.blogspot.com/
Hej świetne zestawy i w oba spokojnie bym się ubrała na siebie, mimo, że 03.09 roku szkolengo nie rozpoczynam ;p Połaczenie eleganckich spodni i szelek - mistrzostwo !!!
OdpowiedzUsuńZmiana graficzna bloga również bardzo korzystna, o wiele lepsza niż te galaktyczno - kosmiczne klimaty - Brawo !
koszula świetna!
OdpowiedzUsuńja chyba jestem zbyt tradycyjna, ale najlepiej widzę białą bluzkę i czarną spódniczkę ze szpilkami. Rozpoczęcie roku to ważna uroczystość, więc warto wyglądać elegancko. Moim zdaiem niebieski kolor i sandały nie pasują zupełnie do takie dnia. ;)
OdpowiedzUsuńbluzeczka z 1 zdj super;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
vixen1990.blogspor.com
bardzo podoba mi się 2 stylizacja ;).n pierwsza też genialna, a co do nagłówka, to świetny! ;D
OdpowiedzUsuńsliczne stylizacje ;3
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się 2 stylizacja jestem zdecydowaną fanką spodni więc to coś dla mnie ;D
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJE CI za te wszystkie stylizacje ;D
ZAPRASZAM TEŻ DO MNIE www.urbanandstreetstyle.blogspot.com
byłobymi bardzo miło gdybyś dodała sie do obserwatorów ;)
czy ja widzę w drugim zestawie bransoletkę z Witch? ;)
OdpowiedzUsuńa nie Justyny ?
OdpowiedzUsuńswietne zestawy :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs, na najładniejszy nagłówek :
http://fashion-style-viola.blogspot.com/2012/08/konkurs-na-nagowek.html
ja bym wybrałą połączenie koszuli z 1stylizacji i spodni z drugiej ;)
OdpowiedzUsuńłądna jest ta koszulka ;)
pierwsza stylizacja bardziej odpowiednia moim zdaniem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://ania1991.blogspot.com/
bardziej podoba mi się 2 stylizacja:)
OdpowiedzUsuńZawsze miałam problem z tym co założyć na rozpoczęcie albo zakończenie ;p
OdpowiedzUsuńStawiam na druga stylizacje, dojrzalej i o wiele klasyczniej, swietne !
OdpowiedzUsuńTorebka z zestawu pierwszego jest śliczna!
OdpowiedzUsuńW drugim najbardziej zachwyca marynarka.
Ja na takie okazje wolę jednak bardziej eleganckie stroje, koszula to u mnie podstawa :) Ale obydwoma stylizacjami nie pogardziłabym "na co dzień" :)
Pozdrawiam
2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 2 ! ♥♥♥! :) Ślicznie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńzestaw drugi mnie oczarował, chyba muszę wybrać się do sh i poszukać marynarki :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się bluzka z pierwszego zestawu ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://girll-fashion.blogspot.com/
Genialne dwa połączenia:)
OdpowiedzUsuńja mam kilka pomysłów na rozpoczęcie, ale nie wiem jeszcze jak się ubiorę :D w niedzielę jadę do Wawy i liczę, że tam może kupiłabym jakąś koszulę/bluzkę z kołnierzykiem, wtedy już nie byłoby co się zastanawiać ;d drugi zestaw mi się podoba, spodnie są mega :D i te szelki, bluzka - wszystko do siebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem zestaw 2 :)
OdpowiedzUsuńdruga stylizacja bardziej mi się podoba ;dd
OdpowiedzUsuńNie chcę zabrzmieć, jak emerytka, ale za moich czasów (;)) to raczej zestawy na rozpoczęcie roku składały się z białej bluzki i czarnej/granatowej spódnicy lub spodni. Ewentualnie eleganckiej sukienki w stylu małej czarnej. :) Z Twoich propozycji o wiele bardziej podoba mi się ta druga, szelki są fajnym dodatkiem. Ale w pierwszej nie pasuje mi torebka, jak dla mnie trochę za duży luz.
OdpowiedzUsuń