Szczerze mówiąc nie mogłam się doczekać, aż pokażę Wam te zdjęcia! Na koszulkę Jacka Danielsa polowałam już od dłuższego czasu, a znalazłam ją przypadkowo w jednym z małych sklepów odzieżowych w Ustce :D Niedobra ja, nie pokazałam jej wcześniej podczas wstawiana zdjęć najnowszych zakupów, ale nie chciałam psuć niespodzianki ;) Do tiszertu dodałam koszulę z szafy babci i białe szorty, w które mieszczę się nieustannie od dobrych kilku lat. Na stopy założyłam zaś czarne trampki na platformie/creepersy . Wydaje mi się, że to dość udany zestaw, czułam się w nim bardzo dobrze. Możecie też zobaczyć dwie wersje z bandanami, jedną niebieskofioletową, a drugą z motywem flagi USA, którą prezentowałam tutaj. Zapraszam do obejrzenia i oceny zestawu!
koszulka - sklepik w Ustce
szorty - vintage
koszula - vintage
creepersy - h&m
bandany - niebieska: Międzyzdroje, bandana z flagą USA: Ustka
pierścionek - house
bransoletki - czasopisma, bazarek, vintage, DIY
Postowa piosenka: Jack Mariny Łuczenko. Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się z tą koszulką. No właśnie, Jack, jak to robisz? Dlaczego wzór z etykietki whisky ni stąd, ni z owąd stał się takim hitem na wszelakiego rodzaju topach, dlaczego kilka literek, kresek, rozpala serca tylu 'fashionistek' kiedy widzą T-shirty z nadrukiem 'Jack Daniels'? To wciąż pozostaje tajemnicą. Jack, o, Jack, powiedz, jak ty to robisz?
Do następnego wpisu, buziaki!