Uwaga, zaopatrzcie się w koc i ciepłą herbatę, szykuje się spora dawka zdjęć w sandałach i koszulce bez rękawów! ;-) Zapraszam Was na ostatni post z cyklu powrotów do wakacji. Dzisiejsza propozycja to opcja bardzo przyjazna dla portfela - cały zestaw kosztował mnie bowiem około 50 zł (spodnie i sandały upolowałam na ubiegłej wyprzedaży). Stylizacja jest utrzymana w prostym, surowym charakterze. Czarną bokserkę zestawiłam z a'la zamszowymi i mocno trendowymi spodniami typu culotte. Do tego bransoletka-dusik, opaska-warkocz, resztka złotego tatuażu i obowiązkowo - okulary przeciwsłoneczne. Ależ za nimi tęsknię! :(
Do następnego! Obiecuję, że już niedługo - wreszcie wrócił do mnie z serwisu laptop, więc jestem już cała Wasza :) Buziaki!