Chyba każdy z nas zadał już sobie w ostatnich dniach pytanie: Kiedy to wszystko zleciało? Osiem tygodni wakacji powoli odchodzi w zapomnienie i ustępuje ośmiu miesiącom pełnym nowych wyzwań. Dlaczego ośmiu? Bo zaczynam właśnie ostatnią klasę liceum - i chociaż ten rok szkolny będzie krótszy, na pewno do łatwych należał nie będzie. Ale zamierzam podejść do niego, jak zwykle, optymistycznie. Pamiętacie, jak na początku września zeszłego roku pisałam, że nadchodząca szkolna męczarnia minie, zanim się obejrzymy? Choćby nie wiem co, rozgnieciemy i ten rok!
Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami propozycją stylizacji na rozpoczęcie roku szkolnego (ja akurat miałam ją na sobie na czerwcowym zakończeniu :D). Czy czerń i biel na szkolnych uroczystościach rzeczywiście są już przereklamowane? Moim zdaniem prosta biała bluzka w zestawieniu z jednolitą czarną spódnicą lub spodniami rzeczywiście odeszły już do lamusa. Nie chcąc jednak rezygnować z nieśmiertelnej klasyki, popularny czarno-biały kontrast ograłam... wzorami.